A jednak! Choć w czerwcu Manchester United nie przedłużył kontraktu ze Zlatanem Ibrahimoviciem, teraz klub zmienia swoją decyzję i ponownie wita Szweda na Old Trafford. „Chcę dokończyć to co zacząłem”. To słowa Ibry, zaraz potem jak podpisał nowy kontrakt z United.
Teraz wszystko jasne! Długo zastanawialiśmy się dlaczego Ibra wciąż pozostaje zawodnikiem bez klubu, choć interesowały się nim znaczące marki. Najwidoczniej, zawodnik musiał być w kontakcie z Jose Mourinho, który mógł przekonać go do poczekania z decyzją o wyborze nowego pracodawcy.
Ibrahimovic w ostatnim sezonie zagrał dla United w 46 meczach gdzie strzelił 28 goli. 35-letni napastnik pokazuje, że wiek nie jest przeszkodą aby wciąż być na topie. Tyle tylko, że teraz sytuacja się nieco zmieniła. United zakontraktowało już innego napastnika, który spisuje się fantastycznie. Mowa oczywiście o Romelu Lukaku.
Szwed wciąż przechodzi rekonwalescencję po kontuzji doznanej w kwietniu, kiedy w trakcie meczu Ligi Europy zerwał wiązadła w kolanie. Choć niektórzy wróżyli mu zakończenie kariery, Ibra jak to zwykle on, postanowił pokazać, że jest niezwykłym piłkarzem. Tempo rehabilitacji Szweda jest zaskakujące jeżeli weźmiemy pod uwagę jego wiek. Ibra zaprezentował ostatnio jak trenuje na worku, kopiąc nogą, która jeszcze w kwietniu była operowana.
Co teraz stanie się na Old Trafford? Czy The Special One znajdzie miejsce dla dwóch napastników głodnych gry? Czy ten gorszy będzie musiał się pogodzić z rolą rezerwowego? Jedno jest pewne, na razie w ataku grać będzie Romelu Lukaku. A jeżeli dalej będzie spisywać się tak dobrze, raczej nie musi martwić się o utratę miejsca w składzie Czerwonych Diabłów.